Istnieją skuteczne metody pozbycia się prusaków bytujących w mieszkaniach lub budynkach użyteczności publicznej. W przypadku, gdy ma się do czynienia z kolonią tych insektów, warto wykorzystać wyłącznie profesjonalne metody, dzięki którym możliwe jest całkowite zutylizowanie tych insektów i zabezpieczenie nieruchomości przed ich ponownym pojawieniem.
Jak wygląda prusak?
Prusak bardzo często jest mylony z popularnie występującym na całej kuli ziemskiej karaluchem. German cockroach, czyli prusak różni się od karalucha przede wszystkim kolorem pancerza. Ma on barwę żółtą do ciemnobrunatnej i w przeciwieństwie do karalucha – dwa charakterystyczne paski położone powyżej skrzydeł. Prusak osiąga rozmiar od 13 do 16 mm. Z kolei samica prusaka składa nawet do 40 jaj. Należy pamiętać, że błyskawiczne kolonizowanie się prusaków w nieruchomości jest spowodowane szybko osiąganą dojrzałością płciową tego owada. Już dwa miesiące od wyklucia larwy przekształcają się w dorosłe osobniki.
Prusak preferuje miejsca, w których panuje temperatura od 15 do 35 stopni. Może on ukrywać się w koszach na śmieci, szafkach w kuchni, zawiasach łazienki, pod zlewami, w zmywarkach, w okolicach lodówki, miskach z jedzeniem dla zwierząt, a także w innych miejscach, gdzie znajduje się pożywienie w postaci mięsa, cukru, tłuszczu lub skrobi. Prusaki nie mają zdolności do latania, ale potrafią szybować. Prowadzą tryb nocny. Jednakże kolonia prusaków może być zauważona również w dzień, kiedy owady wychodzą na żer, aby zdobyć znacznie więcej pokarmu.
Domowe sposoby na prusaki – dlaczego nie zawsze są skuteczne?
Publikowane na wielu stronach internetowych babcine sposoby na walkę z prusakami mogą przynieść znikomy rezultat, jeśli ma się do czynienia z kolonią tych owadów. Inwazja insektów, które zaatakowały daną nieruchomość, wymaga wdrożenia odpowiednich działań. Muszą one być dokładnie zaplanowane. Tylko wówczas można unieszkodliwić te insekty, pozbyć się ich z danego miejsca, jak również zapobiec ponownemu rozmnażaniu się, szczególnie gdy panują ku temu sprzyjające warunki.
Kryjówkami prusaków mogą być elementy wyposażenia znajdujące się w każdym domu lub mieszkaniu. Zmywarka, lodówka bądź też zawiasy w łazience, to doskonałe miejsca, w których miesiącami mogą bytować prusaki i z których owady wychodzą na żer. Samodzielne próby pozbycia się prusaków mogą być nieskuteczne, ponieważ brak wiedzy z zakresu chemii organicznej i nieorganicznej powoduje stosowanie nieodpowiednich środków. Warto mieć na względzie, że preparaty owadobójcze o bardzo silnym stężeniu, mogą być groźne dla organizmów żywych.
Wsparcie firmy dezynsekcyjnej w walce z prusakami
Istnieją profesjonalne metody pozbywania się prusaków z domów, mieszkań bądź innych nieruchomości. Jeśli doszło do kolonizowania się tych owadów, można przeprowadzić oprysk chemiczny. Jest to działanie wymagające posiadania dużej wiedzy i odpowiedniego przeszkolenia. Oprysk chemiczny z zastosowaniem silnie działających substancji przeprowadzany jest masowo, aby pozbyć się prusaków z klatek schodowych, piwnic czy śmietników. Z kolei mieszkania lub pomieszczenia znajdujące się w budynku mieszkalnym, mogą być poddawane zamgławianiu ULV. To sposób na prusaki, który nie powoduje uszkodzenia elementów wyposażenia, a także nie wiąże się z długą absencją osób przebywających w nieruchomości.
Przy dużym zarobaczeniu zamgławianie ULV jest jedną z metod utylizacji prusaków. Dodatkowo można stosować żel na prusaki, który jest rozkładany w określonych miejscach. Zawiera on specjalny komponent – atraktor działający niczym feromony. Pobudza on aparat węchowy prusaków, które zaczynają traktować go jako pożywienie, zanosząc do gniazda i zjadając. Zastosowanie trutki pokarmowej na prusaki jest jednym z kilku profesjonalnych sposobów na pozbycie się tych owadów.
Osoby, które zastanawiają się, jak skutecznie walczyć z prusakami, powinny skorzystać z porad firm oferujących usługi dezynsekcji. Istnieją domowe metody mające na celu zabezpieczenie nieruchomości przed atakiem prusaków, jednak w przypadku kolonii tych owadów, są one nieskuteczne.
źródło: Derato.pl